Faszyzm włoski (wł. fascismo) był totalitarnym ruchem politycznym, pozostającym u władzy we Włoszech od 1922 do 1943 roku. Jego przywódcą był Benito Mussolini. Podobne ruchy, takie jak nazizm, rozprzestrzeniały się w całej Europie i Ameryce Łacińskiej pomiędzy pierwszą a drugą wojną światową.
Faszyzm - definicja. FASZYZM (wl. < lac.), nazwa masowych ruchów polit., takze ideologii, o skrajnie nacjonalistycznym charakterze, zmierzajacych do zdobycia wladzy i stworzenia totalitarnego panstwa. Jako ruch i ideologia uksztaltowal sie we Wloszech; 1919 B. Mussolini zal.
Zarówno faszyzm, jak i nazizm były dyktaturami i miały charakter totalitarny. Oba nurty miały podobne spojrzenie na politykę zagraniczną, która przejawiała się w próbach realizacji imperialistycznych dążeń i w podboju słabszych państw.
Faszyzm często jest utożsamiany z nazizmem, niemiecką odmianą faszyzmu – rasistowską, antykomunistyczną, antydemokratyczną i antysemicką ideologią Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotników (NSDP). Nie jest to jednak prawidłowe rozumowanie, bowiem nazizm, tak samo jak hitleryzm to jedynie hiponimy dla faszyzmu, którego
Rozwijając przemysł zbrojeniowy i infrastrukturę dla wojska, zamierzano zlikwidować bezrobocie. Organizowano roboty publiczne, zatrudniając bezrobotnych przy budowie sieci autostrad czy wielkich obiektów o charakterze propagandowym (jak centrum zjazdowe), sportowym, ale też pomników.
Benito Mussolini i Faszyzm. Faszyzm włoski (wł. fascismo) – totalitarny ruch polityczny pozostający u władzy we Włoszech od 1922 do 1943 roku. Jego przywódcą był Benito Mussolini. Podobne ruchy, takie jak nazizm, rozprzestrzeniały się w całej Europie i Ameryce Łacińskiej pomiędzy pierwszą a II wojną światową.
Naukowcy jednak dostrzegają wiele podobieństw między socjalizmem i faszyzmem. Faszyzm był reakcją na komunizm i ego efektem. Bez wątpienia wiek XX był wiekiem tych dwóch totalitaryzmów, a także ich modyfikacji. Podobne wypracowania do Faszyzm a stalinizm - różnice i podobieństwa. Porównanie ustrojów totalitarnych.
Play Jak powstaje faszyzm? 5 stadiów wg. Roberta Paxtona by Myśleć Głębiej on desktop and mobile. s. 18 [3] s. 281 [4] s. 274 [5] s. 273 📖Definicja
Faszyzm jest ruchem różnorodnym i występuje w wielu odmianach, szczególnie rozpowszechnionych w okresie międzywojennym. Jego zwolennicy w poszczególnych krajach posługują się więc różnoraką symboliką. Często nawiązuje ona do specyfiki historii danego narodu, wzorując się w przeważającej liczbie przypadków na symbolice faszystowskiej, przyjętej we Włoszech i Niemczech.
Charakterystyka. W schemacie materializmu historycznego, komunizm stanowi formację społeczno-ekonomiczną o charakterze globalnym, charakteryzującą się brakiem wyobcowania ( alienacji) człowieka, w której ludzkość jest wolna od ucisku i niedostatku. Społeczeństwa komunistyczne pozbawione byłyby rządów, państw i pracy najemnej.
uux156Z. Powrót KOMUNIZM I NAZIZM - XX-WIECZNE SYSTEMY TOTALITARNE Totalitaryzm był największym zagrożeniem demokracji i systemów parlamentarnych w naszym stuleciu. Państwo totalitarne oparte na zinstytucjonalizowanym systemie represji i terroru dążyło do zniewolenia jednostki i jej całkowitego podporządkowania woli wąskiej grupy rządzących. Lekcja pokazuje różnice i podobieństwa między komunizmem a nazizmem, zapoznaje - w wielkim skrócie - z ich ideologią i polityczną praktyką. Cele Po zajęciach uczniowie powinni umieć: - zdefiniować pojęcie "totalitaryzm"; - wymienić i scharakteryzować elementy systemu totalitarnego; - opisać podstawowe instytucje państwa komunistycznego i państwa nazistowskiego na przykładzie Związku Radzieckiego oraz Niemiec nazistowskich; - wskazać podobieństwa i różnice między komunizmem a nazizmem; - wymienić zagrożenia, jakie stwarzają systemy totalitarne jednostki oraz dla demokracji. Środki dydaktyczne 1. Składy delegacji 2. Tekst "Partia komunistyczna w totalitarnym systemie radzieckim" 3. Tekst "Partia nazistowska w totalitarnym systemie III Rzeszy" 4. Tekst "Policja polityczna i aparat bezpieczeństwa ZSRR" 5. Tekst "Aparat bezpieczeństwa III Rzeszy" 6. Tekst "Ideologia komunistyczna" 7. Tekst "Nazizm jako ideologia państwowa III Rzeszy" 8. Tekst "Wódz w systemach totalitarnych ZSRR i III Rzeszy" 9. Zasady gry Przebieg zajęć 1. Poproś uczniów o krótkie przypomnienie, w jaki sposób do władzy w Rosji doszli bolszewicy, a w Niemczech narodowi socjaliści. Zapytaj o sytuację polityczną w latach trzydziestych i o zmiany, które nastąpiły tuż przed wybuchem wojny i w jej trakcie (międzynarodowe sojusze, konflikty zbrojne, układ sił), sprawdź, czy uczniowie rozumieją pojęcia "stalinizm" i "hitleryzm". 2. Powiedz uczniom, że uczestnicząc w grze symulacyjnej, będą szukać różnic i podobieństw między dwoma reżimami totalitarnymi. Przedstaw im sytuację wyjściową gry: w marcu 1940 r. odbyła się w Zakopanem konferencja radziecko-niemiecka. Następuje spór między delegacjami. Dotyczy on problemu: które z państw: Związek Radziecki czy III Rzesza ściślej kontrolują życie swych obywateli, który z systemów jest bardziej skuteczny i w którym prawa jednostki są bardziej podporządkowane ideologicznie wyznaczonym celom zbiorowości. Celem gry jest udowodnienie przez przedstawicieli jednego z państw, za pomocą odpowiednio dobranych argumentów, że reprezentują system bardziej "totalny" (i represyjny). 3. Podziel klasę na osiem trzyosobowych zespołów (jeżeli klasa liczy mniej niż dwadzieścia siedem osób, musisz zmniejszyć liczebność niektórych zespołów). Wybierz przewodniczących obu delegacji. Rozdaj wszystkim zespołom odpowiednie materiały pomocnicze - nr 2-9 (według schematu z materiału pomocniczego nr 1) i poproś o uważną lekturę i przygotowanie na podstawie zdobytych informacji krótkiego wystąpienia na konferencji. Oprócz delegacji obu państw w grze bierze udział arbiter - osoba, która rozstrzygnie o jej wyniku. Jest ona wybierana przez całą klasę przed podziałem na zespoły i musi być zaakceptowana przez większość uczniów jako dająca gwarancję bezstronności. Zadaniem nauczyciela w czasie gry jest czuwanie nad tym, żeby jej zasady były przestrzegane. Przed lekcją należy odpowiednio przygotować salę - zsuńcie stoliki na środku sali w ten sposób, aby tworzyły długi stół. Delegacje zajmą miejsca po obu jego stronach. Gra odbywa się według zasad przedstawionych w materiale pomocniczym nr 9. 4. Po ogłoszeniu werdyktu arbitra uczniowie wraz z nauczycielem formułują definicję państwa totalitarnego oraz określają jego cechy charakterystyczne. 5. Poproś uczniów, aby w domu odpowiedzieli pisemnie na pytanie: Czym różniły się totalitarne systemy państwowe - radziecki i nazistowski? Pojęcia i terminy *totalitaryzm *monopartia *państwo dualne *WKP(b) *NSDAP *mienszewicy *bolszewicy *nomenklatura *Gułag *"wielka czystka" *centralizm demokratyczny *marksizm-leninizm *nazizm *SA *SS *Gestapo *CZEKA *NKWD *Komitet Centralny *Biuro Polityczne *dyktatura proletariatu Literatura uzupełniająca George Orwell, Rok 1984, Warszawa 1988. Artur Koestler, Ciemność w południe, Warszawa 1990. MATERIAŁ POMOCNICZY NR 1 Składy delegacji Delegacja radziecka: - przewodniczący (materiały pomocnicze nr 2, 4, 6, 8, 9); - zespół do spraw partii (3 osoby) - materiał pomocniczy nr 2; - zespół do spraw policji politycznej (3 osoby) - materiał pomocniczy nr 4; - zespół do spraw ideologii i propagandy (3 osoby) - materiał pomocniczy nr 6; - zespół do spraw wodza (3 osoby) - materiał pomocniczy nr 8. Delegacja niemiecka: - przewodniczący (materiały pomocnicze nr 3, 5, 7, 8, 9); - zespół do spraw partii (3 osoby) - materiał pomocniczy nr 3; - zespół do spraw policji politycznej (3 osoby) - materiał pomocniczy nr 5; - zespół do spraw ideologii i propagandy (3 osoby) - materiał pomocniczy nr 7; - zespół do spraw wodza (3 osoby) - materiał pomocniczy nr 8. Ponadto w grze bierze udział bezstronny arbiter (materiał pomocniczy nr 9). MATERIAŁ POMOCNICZY NR 2 Partia komunistyczna w totalitarnym systemie radzieckim Partia komunistyczna nowego typu powstała w 1903 r. w trakcie II Zjazdu SDPRR, w wyniku rozłamu na dwie frakcje: mienszewicką i bolszewicką. Frakcja bolszewicka przekształciła się w Rosyjską Komunistyczną Partię, która w 1925 r. przemianowana została na Wszechzwiązkową Komunistyczną Partię (bolszewików) - WKP(b). Zasady jej funkcjonowania sformułował Włodzimierz Lenin w 1902 r. na łamach gazety "Iskra", powtórzył je później w broszurze "Co robić"" Lenin uważał, że partia powinna być ściśle zhierarchizowana i poddana żelaznej dyscyplinie. Miała ona funkcjonować według tzw. centralizmu demokratycznego. Ten wewnętrznie sprzeczny termin Lenin rozumiał jako ścisłe podporządkowanie członków partii kierownictwu, które powinno jednak brać pod uwagę opinie członków. W praktyce zasada demokracji nie była przestrzegana, co zadecydowało o silnej centralizacji partii. Władze organizacji, wyznaczając kierunki działania i określając ideologię, bezwzględnie zwalczały rzeczywistą i potencjalną opozycję w łonie organizacji (walka z odchyleniami i działalnością frakcyjną). Zgodnie z koncepcją Lenina predestynowana do podejmowania najważniejszych decyzji była nie cała klasa robotnicza i nawet nie cała partia, ale nieliczna jej awangarda, która wedle jego założeń była nieomylna i najlepiej dostrzegała potrzeby klasy robotniczej. W wyniku zwycięskiej rewolucji październikowej w powstałym państwie radzieckim partia bolszewicka zajęła centralne stanowisko i zdominowała całą organizację państwa. Pełniła ona rolę monopolisty, wszystkie inne partie polityczne, wszelkiego rodzaju związki, stowarzyszenia i inne organizacje społeczne zostały rozwiązane, a nowe, powstałe w ich miejsce, były przez partię całkowicie kontrolowane i pełniły jedynie funkcje fasadowe. Kierownictwo partii stanowił Komitet Centralnym ze ścisłym ośrodkiem decyzyjnym - Biurem Politycznym. Mimo pozorów demokracji (konstytucje radzieckie z 1922 r. i 1936 r.) to partia kierowała państwem, podejmując wszystkie decyzje państwowe. Stanowiska państwowe były obsadzone członkami partii bądź przez partię ściśle kontrolowane. Równocześnie wszystkie urzędy państwowe miały swoje odpowiedniki w centrali partyjnej, która była rzeczywistym decydentem. W ten sposób powstało państwo dualne. MATERIAŁ POMOCNICZY NR 3 Partia nazistowska w totalitarnym systemie III Rzeszy Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotników (NSDAP) została założona w Monachium w 1920 r. Na skutek nieudanego zamachu stanu w 1923 r. (pucz monachijski) nastąpiła przerwa w działalności partii; reaktywowano ją w 1925 r. Była ona organizacją ściśle zhierarchizowaną, jej członkowie byli zobligowani do bezwzględnego posłuszeństwa wobec kierownictwa i wodza. Decyzje podejmowano w ścisłym gronie kierownictwa, które również interpretowało oficjalną ideologię partyjną. Działalność partii opierała się na ścisłej dyscyplinie, a wszelkie odstępstwa od oficjalnego kursu politycznego i naruszanie surowej dyscypliny były zwalczane z całą bezwzględnością. NSDAP po objęciu władzy w Niemczech w 1933 r. zlikwidowało federalny charakter państwa, zniosło autonomię krajów związkowych, tworząc państwo jednolite i scentralizowane. Zdelegalizowano wszystkie inne partie, ugrupowania polityczne, organizacje społeczne i zawodowe. NSDAP stała się więc monopartią. Stanowiska w administracji państwowej, jaki i komunalne podporządkowano partii, powierzając je przede wszystkim jej członkom. Ocenia się, że 3/5 wszystkich stanowisk państwowych (których liczbę szacuje się na 52 tysiące) zajmowali członkowie NSDAP. Podstawowym narzędziem kierowania aparatem administracyjnym stała się nomenklatura, czyli osoby wyznaczone na poszczególne stanowiska przez najważniejsze gremia partii. Na wszystkich szczeblach aparatu administracyjnego III Rzeszy występowało zjawisko dublowania stanowisk państwowych przez partyjne (państwo dualne). W konsekwencji doprowadzono do sytuacji, w której pojęcie "państwo" zaczęto utożsamiać z pojęciem "partia". NSDAP kontrolowała całość życia społecznego przez podległe sobie organizacje młodzieżowe (Hitlerjugend, Liga Młodzieży Szkolnej), kobiece (Zakon Niemieckich Kobiet), zawodowe (Stowarzyszenie Nazistowskich Nauczycieli, Związek Nazistowskich Prawników) i inne. Partia nazistowska (nazizm - skrót od niemieckiego Nationalsozialismus - narodowy socjalizm) była partią o charakterze masowym, w szczytowym okresie jej rozwoju należało do niej ponad siedem milionów członków (co czwarty Niemiec był zrzeszony w NSDAP). MATERIAŁ POMOCNICZY NR 4 Policja polityczna i aparat bezpieczeństwa ZSRR Pierwszą radziecką instytucją pełniącą rolę policji bezpieczeństwa była CZEKA (Ogólnorosyjska Nadzwyczajna Komisja do Walki z Kontrrewolucją i Sabotażem), która powstała 20 XII 1917 r. Jej pierwowzorem była carska Ochrana. Do zadań CZEKI należała szeroko rozumiana walka z "wrogami ludu". CZEKA szybko się rozwijała, w 1921 r. liczyła już ponad 30 tys. funkcjonariuszy. W 1917 r. stworzono Narodowy Komisariat Spraw Wewnętrznych (NKWD) - organ administracji, któremu podporządkowano milicję i wojska wewnętrzne. Latem 1918 r. zaczęto tworzyć obozy koncentracyjne dla osób skazanych wyrokiem sądowym za działalność kontrrewolucyjną bądź podejrzanych o taką działalność, a zdolnych do pracy. W 1930 r. obozy koncentracyjne podporządkowano Głównemu Zarządowi Obozów (Gułag). Policja bezpieczeństwa posiadała specjalne pełnomocnictwa umożliwiające wydawanie wyroków w trybie administracyjnym. W śledztwach NKWD stosowała wyrafinowane tortury fizyczne i psychiczne. W 1937 r. uproszczono postępowanie sądowe: zniesiono jawność postępowania, oraz prawo oskarżonego do obrony, pozostawiając wyrok w gestii NKWD. Stworzono wtedy tzw. trojki - organy quasi-sądowe składające się z pierwszego sekretarza rejonowego partii, prokuratora i przedstawiciela NKWD. Trojka miała prawo wydawać wyroki śmierci, a od jej decyzji nie było odwołania. Osoby zesłane do obozów nawet z kilkuletnimi wyrokami nie miały możliwości powrotu do społeczeństwa, ponieważ po odbyciu kary wyrok był automatycznie przedłużany. Gułag i państwo nie mogło pozwolić na utratę darmowej siły roboczej. Partia przy pomocy NKWD likwidowała nie tylko prawdziwych "wrogów ludów", rozprawiała się również z domniemaną opozycją wewnątrz wojska, aparatu bezpieczeństwa i samej partii. W latach tzw. Wielkiej Czystki w latach 1937-1938 aresztowania objęły całe społeczeństwo radzieckie - ofiarą represji padło wówczas 80% kadry oficerskiej ("zlikwidowano" 90% generałów), większość zasłużonych działaczy rewolucyjnych; aresztowania objęły wszystkie środowiska: robotników, chłopów, oficerów, przedstawicieli wolnych zawodów, artystów, inżynierów oraz członków samego aparatu bezpieczeństwa. W celach więzień NKWD często spotykały się ofiary ze swymi prześladowcami. Szacuje się, że do 1938 r. aresztowano osiem milionów obywateli, co stanowiło około 5% całego społeczeństwa. Kierownictwo partii wskazywało kolejnych "wrogów ludu", a aparat bezpieczeństwa podejmował z nimi walkę. Początkowo wrogami byli przeciwnicy systemu i "wyzyskiwacze", potem przyszła kolej na rozprawę z opozycją w partii, chłopami średniorolnymi (kułakami) i narodowościami zamieszkującymi ZSRR - Polakami, Czeczeńcami, Tatarami, Żydami. MATERIAŁ POMOCNICZY NR 5 Aparat bezpieczeństwa III Rzeszy Po objęciu władzy w 1933 r. Hitler, tworząc system bezpieczeństwa, mógł wzorować się na doświadczeniach radzieckich. Od 1933 r. zaczęto tworzyć obozy koncentracyjne (pierwszy w Dachau), do których zsyłano wrogów politycznych - w większości komunistów. Do walki z opozycją służyły początkowo bojówki partyjne SA, później SS (Sztafety Ochronne). Do zadań SS należały kontrola członków partii i samego SA. Następnie powstały Gestapo (Tajna Policja Państwowa) oraz SD (Służba Bezpieczeństwa). Do zarządzania obozami koncentracyjnymi oraz do specjalnych poruczeń stworzono tzw. Jednostki Trupiej Czaszki (Totenkopfverbände). Kompetencje wszystkich tych służb pokrywały się i podlegały wzajemnej kontroli. Terror stosowany przez te organizacje był bardzo skuteczny. Do 1934 r. rozprawiono się z opozycją polityczną. Następnie przystąpiono do przeprowadzenia czystek w samej partii; zlikwidowano posiadającą, zdaniem Hitlera, zbyt dużą swobodę SA. W dalszej kolejności rozpoczęto eksterminację wyznaczonych przez oficjalną ideologię nazistowską "wrogów narodu" - tzw. ludności niearyjskiej - przede wszystkim Żydów. Szacuje się, że do początku 1945 r. wymordowano w obozach koncentracyjnych ponad pięć milionów Żydów. Masowy terror stosowany przez system bezpieczeństwa miał utrzymać ludność w posłuszeństwie i zmusić ją do całkowitej uległości. Policja polityczna stworzyła również sieć donosicieli - tajnych agentów, uzyskała też poparcie zastraszonych "lojalnych" obywateli. Donos i denuncjacja były skutecznym środkiem wywierania presji na ludność i zniechęcały ją do wszelkich działań niezgodnych z wolą partii i wodza (führera). Zastraszone i sterroryzowane społeczeństwo przejmowało funkcje policji bezpieczeństwa. Aparat bezpieczeństwa, wykorzystując najniższe instynkty ludzkie, zmuszał swych obywateli do współpracy. Policja bezpieczeństwa po wyeliminowaniu wszelkiej opozycji, zajęła się szukaniem wrogów potencjalnych, często sama inspirując powstawanie nielegalnych organizacji opozycyjnych, aby w ten sposób oczyścić społeczeństwo z elementu niepewnego. Aresztowani wrogowie, rzeczywiści i wyimaginowani, podlegali eksterminacji lub kierowani byli do obozów. MATERIAŁ POMOCNICZY NR 6 Ideologia komunistyczna Tworząc podstawy ideologii totalitarnego państwa radzieckiego, wykorzystano poglądy Karola Marksa. Stworzoną przez siebie doktrynę Marks wyłożył w "Manifeście komunistycznym" (formalnie współautorem był Fryderyk Engels) i dziele "Kapitał". Pojmował on historię jako permanentną walkę między właścicielami - posiadaczami środków produkcji a najemnymi robotnikami. W trakcie dziejów grupa najemnych pracowników miała, jego zdaniem, zdobyć świadomość swej odrębności i siły. Proces ten miał swą kulminację w epoce rozwiniętego kapitalizmu. Dzięki rozwojowi przemysłu i jego koncentracji powstała klasa robotnicza. Marks przewidywał nadejście rewolucji proletariackiej, w wyniku której robotnicy przejmą władzę i wprowadzą przejściowe rządy nazwane przez niego "dyktaturą proletariatu". Państwo kapitalistyczne jako aparat wyzysku miało przestać istnieć. Wszyscy właściciele mieli zostać wywłaszczeni, a środki produkcji stać się dobrem wspólnym. Zanik różnic społecznych powinien spowodować powstanie bezklasowego społeczeństwa komunistycznego, społeczeństwa, w którym państwo będzie zaspokajać wszystkie potrzeby jego członków. Uświadomienie klas pracujących, przygotowanie i kierowanie rewolucją powinno, według Marksa należeć do wąskiej grupy awangardy robotniczej, której zadaniem jest wyznaczenie celów działania partii, bezbłędna ocena sytuacji i potrzeb ludu pracującego. Proletariat musi podporządkować się jej całkowicie, bo to właśnie ona poprowadzi go do ostatecznego zwycięstwa. W powstałym państwie komunistycznym interesy jednostek będą utożsamiane z interesami powszechnymi, dlatego demokracja przedstawicielska nie będzie potrzebna. Znikną wszelkie więzi regionalne i narodowe, co wykluczy możliwość wybuchu konfliktów. Lenin przyjął i przystosował do warunków rosyjskich tezy głoszone przez Marksa. Twierdził on, że rewolucja wybuchnie nie, jak przewidywał Marks, w krajach najwyżej uprzemysłowionych, lecz w najsłabszym ogniwie kapitalizmu - Rosji. Lenin szczególnie mocno podkreślał konieczność podporządkowania się klas pracujących awangardzie ruchu robotniczego. Marksiści rosyjscy zakładali, że ponieważ dobro rewolucji jest najwyższym prawem, w walce z przeciwnikami dopuszczalne jest stosowanie wszystkich metod, prowadzących do zwycięstwa. Praktyczna realizacja zasady cel uświęca środki stanowiła później wytłumaczenie polityki terroru i represji jako jedynej drogi utrzymania zdobyczy rewolucji i walki z jej wrogami. Oficjalna propaganda dawała kierownictwu partii i wodzowi niczym nie ograniczona swobodę działania. Propagowaniem idei marksizmu-leninizmu, która stała się w ZSRR oficjalną ideologią państwową, zajmował się rozbudowany aparat propagandy. Za jego pośrednictwem wódz wyrażał swoją wolę, która była jednocześnie wolą kierownictwa partii i tym samym wolą ludu; informował o oficjalnej i obowiązującej interpretacji doktryny państwowej. Aparat propagandy zajmował się również fałszowaniem historii, jeżeli było to w danym momencie potrzebne kierownictwu partii, żeby wyjaśnić i umotywować sens obecnej polityki. Jakiekolwiek poglądy będące odstępstwem od oficjalnej ideologii uznawano za wrogą działalność wywrotową i ścigano z całą bezwzględnością. Czuwaniem nad prawomyślnością obywateli zajmował się aparat bezpieczeństwa i policja polityczna. MATERIAŁ POMOCNICZY NR 7 Nazizm jako ideologia państwowa III Rzeszy Ideologia nazistowska stworzona przez Adolfa Hitlera była połączeniem narodowych mitów romantycznych z wybranymi elementami systemów filozoficznych Nietzschego, Johana Plenge i niektórych założeń myśli socjalistycznej Marksa (mimo że oficjalnie naziści stanowczo się od poglądów Marksa odżegnywali). Narodowy socjalizm szczodrze czerpał z ideologii włoskiego faszyzmu. Za najdoskonalszą formę struktur społecznych uznawał naród. Negował indywidualizm jednostek (oprócz wodza), uważał, że każda z nich powinna podporządkować się narodowi i jego emanacji, czyli państwu. O sile narodu miała stanowić jego jedność i solidarność. Narodowy socjalizm podkreślał konieczność silnej władzy, dyscypliny społecznej oraz bezgranicznego zaufania do wodza i partii. Nazizm wy- stępował przeciw liberalizmowi, demokracji i racjonalizmowi. Krytykowano system demokracji parlamentarnej jako nieskuteczny i nie potrafiący sprostać wymaganiom nowej epoki. Nazizm odwoływał się do ideologii nacjonalizmu z końca XIX w., zdecydowanie sprzeciwiał się zarówno liberalizmowi, jak i komunizmowi. Ten ostatni uważał za szczególnie wrogi, ponieważ on również zakładał podporządkowanie jednostki grupie, opierał się jednak na odmiennych założeniach, tj. na przynależności klasowej. U podłoża ideologii nazistowskiej leżało głębokie przekonanie o wyższości "rasy" germańskiej nad wszystkimi innymi i związanej z tym predestynacji do rządzenia i panowania nad światem. Inne "rasy" (niearyjskie; w tym przede wszystkim Słowianie) miały w przyszłości ulec zagładzie lub być zamienione w niewolników. Naziści dążyli do oczyszczenia narodu niemieckiego z elementów niearyjskich. Szczególne zagrożenie mieli stanowić Żydzi. Obarczano ich odpowiedzialnością za wszystkie klęski i niepowodzenia Niemiec w ostatnich dziesięcioleciach: klęskę w I wojnie światowej, rozwój komunizmu i Republikę Weimarską. Po oczyszczeniu narodu Niemcy miały podjąć walkę o odzyskanie "historycznego" panowania nad Europą, należnego im z racji przynależności do "rasy" panów. Propagowaniem tez nazistowskich zajmował się rozbudowany system propagandy, którym kierował Joseph Goebbels. Indoktrynacja odbywała się wśród wszystkich grup społecznych i przybierała wszelkie możliwe formy. Próby publicznego głoszenia poglądów niezgodnych z doktryną NSDAP były bezwzględnie tępione przez policję bezpieczeństwa. MATERIAŁ POMOCNICZY NR 8 Wódz w systemach totalitarnych ZSRR i III Rzeszy Konsekwencją założenia o nieomylności i wiodącej roli awangardy partyjnej w systemach totalitarnych ZSRR i III Rzeszy było powstanie równie nieomylnego autorytetu wodza. Przywódca łączył w swej osobie funkcję głównego ideologa i podmiotu wszelkich decyzji państwowych. Na skutek ścisłego podporządkowania społeczeństwa partii doszło do sytuacji, w której wolę przywódcy utożsamiano z wolą odpowiednio: klasy robotniczej lub narodu. Wódz współtworzył obowiązującą ideologię i decydował w danym momencie o jej interpretacji. Był ostatnim, najwyższym i nie podlegającym kontroli ośrodkiem decyzyjnym. Wyznaczał dalekosiężne i doraźne cele dla partii i społeczeństwa (narodu), tworzył hierarchię wartości i uosabiał moralność. Oficjalne ideologie państwowe żądały od obywateli zaufania i ślepego podporządkowania się wodzowi. W obu systemach był on szefem partii (Hitler przyjął tytuł führera, to znaczy wodza, Stalin pełnił zaś funkcję Sekretarza Generalnego), jemu bezpośrednio podlegał system bezpieczeństwa, policja polityczna i armia. Cechą charakterystyczną dla systemów totalitarnych jest oficjalny kult przywódcy. W warunkach niemieckich jedność partii i społeczeństwa miało wyrażać hasło: "Jeden Lud, Jedna Rzesza, Jeden Wódz". Na każdym kroku propaganda w obu państwach podkreślała łączność i przywiązanie obywateli do swych przywódców. Doprowadziło to do sytuacji, w której pojęcia "naród" ("klasa robotnicza") i "państwo" zaczęto utożsamiać z osobą wodza. Był on najwyższą instancją, a jednocześnie nieodłącznym elementem państwa totalitarnego. Z tego również względu państwa totalitarne są nazywane często - dyktaturami XX wieku. MATERIAŁ POMOCNICZY NR 9 Zasady gry 1. Grę rozpoczyna przewodniczący delegacji niemieckiej jako gospodarz konferencji. Otwiera on posiedzenie i prosi, aby prowadził je przewodniczący delegacji radzieckiej. 2. Przewodniczący delegacji radzieckiej dziękuje koledze, po czym przedstawia temat dyskusji na rozpoczynającym się posiedzeniu. Następnie udziela głosu przedstawicielowi radzieckiego zespołu do spraw partii. 3. Przedstawiciele poszczególnych zespołów roboczych występują na przemian - za każdym razem głosu udziela im przewodniczący delegacji radzieckiej. 4. Po zakończeniu wszystkich wystąpień następuje dyskusja, którą z kolei prowadzi przewodniczący delegacji niemieckiej (udziela on głosu na przemian członkom obu delegacji). 5. W trakcie wystąpień przedstawicieli zespołów roboczych przewodniczący obu delegacji nie mogą ich komentować, mają za to prawo udziału w dyskusji i wygłoszeniu krótkich przemówień podsumowujących na zakończenie posiedzenia (najpierw przemawia przewodniczący delegacji radzieckiej, potem niemieckiej). 6. Podczas dyskusji poszczególne zespoły mogą się naradzać i konsultować ze swoim przewodniczącym oraz zadawać pytania. 7. Posiedzenie zamyka przewodniczący delegacji niemieckiej, dziękując wszystkim uczestnikom dyskusji i podkreślając, że miała ona mimo wszystko charakter przyjacielskiego sporu, jako że oba państwa pozostają ze sobą w bardzo dobrych stosunkach. 8. Po zakończeniu posiedzenia spór rozstrzyga arbiter. Może on uznać spór za nie rozstrzygnięty. W każdym przypadku jednak musi swój werdykt uzasadnić.
Najlepsza odpowiedź blocked odpowiedział(a) o 18:57: Nazizm to jest czyste zło. mnóstwo obozów zagłady, każdy nazista musi nienawidzić Żydów. Ogólnie zbiorowy mord. A faszyzm to jest ustrój, który na pewno zrobi dobrze w kraju tylko lekko siłą. Ale nie tak jak nazizm. Czasami zdarza się jakieś morderstwo w drodze do władzy, ale nie na wielką skalę. Ten ustrój jest totalitarny, ale nie morduje obywateli tylko dlatego, że jest, np. muzułmaninem. W faszyźmie wcale nie musi być nienawiści do jakiejś rasy. Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 23:29 Dużo rzeczy - obyczajami, gospodarką ale minimalnie, stosunkiem do państwa, innych narodów, nazwą, symboliką, przedstawicielamifaszyzm zakłada imperializm, korporacjonizmnazizm segregacje rasową, coś mieszanka socjalizmu z kapitalizmem blocked odpowiedział(a) o 23:21 Głównie tym, że faszyzm to Włochy, a nazizm to Niemcy oraz, że faszyzm nie opiera się tak jak nazizm na postrzeganiu określonych ras jako gorszych. blocked odpowiedział(a) o 13:49 Faszyzm to tzn skrajny kapitalizm, wyzysk człowieka przez człowieka i totalitaryzm. A nazizm to jego niemiecka odmiana. jedno i drugie to prawicowy terror Ja sam jestem Anarchistą(dokładnie Anarcho Punkiem) faszyzm narodził się w we Włoszech jego ojcem był benito mussolini. nazizm(narodowy socjalizm) narodził w Niemczech. Jego ojcem był adolf hitler. nazim to coś w rodzaju skrajnej wersji faszyzmu. hitler tworząc swoją ideologie wzorował się na ideologi mussoliniego oraz na ideologi Friedricha Nietzschego. naziści nienawidzili Żydów oraz Słowian. Według nazizmu Germanie to nad ludzie, Żydzi i Słowianie to podludzie a reszta świata to ludzie. Tak czy siak obie idelogie są chore. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
W historii i w współczesnym świecie funkcjonują różne ustroje. Jedne są oceniane jako demokratyczne, zaś inne jako totalitarne, a co za tym idzie w wielu państwach są zakazane. Jak wygląda niniejsza kwestia w polskim Kodeksie karnym? Podstawa prawna i komentarz Analizowana problematyka została uregulowana w art. 256 Kodeksu karnego (dalej: Osoba, która publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 (art. 256 § 1 Identycznej karze podlega osoba, która w celu rozpowszechniania produkuje, utrwala lub sprowadza, nabywa, przechowuje, posiada, prezentuje, przewozi lub przesyła druk, nagranie lub inny przedmiot, zawierające treść określoną w § 1 albo będące nośnikiem symboliki faszystowskiej, komunistycznej lub innej totalitarnej (art. 256 § 2 W przypadku skazania sprawcy na podstawie art. 256 § 2 sąd orzeka przepadek tych przedmiotów, nawet gdy nie stanowią one własności sprawcy (art. 256 § 4 Polecamy: Kodeks kierowcy. Zmiany 2020 Jako „faszyzm” należy rozumieć „masowy ruch polityczny, ideologię o skrajnie nacjonalistycznym charakterze”, zaś jako „totalitaryzm” należy rozumieć „system rządów (oraz wspierająca go ideologia) charakterystyczny dla XX-wiecznych państw, w których ambicje modernizacyjne i mocarstwowe szły w parze z rozczarowaniem do demokracji, jej kryzysem lub niedostatkiem” (Encyklopedia PWN). Z kolei, zgodnie z wyrokiem SA we Wrocławiu o sygn. akt II AKa 200/18 z dnia 5 lipca 2018 roku, pojęcie „„nawołuje do nienawiści” w rozumieniu art. 256 §1 oznacza wzywanie, zachęcanie, nakłanianie do uczucia silnej niechęci, wrogości do kogoś. Nie jest wystarczające wywoływanie uczuć dezaprobaty, antypatii, uprzedzenia, niechęci.” Dodatkowo w myśl wyroku SN o sygn. akt IV KK 38/18 z dnia 8 lutego 2019 roku „przestępstwo z art. 256 §1 mieści się w obszarze określonym jako mowa nienawiści. Pod tym pojęciem powszechnie rozumie się wypowiedzi i wizerunki lżące, wyszydzające i poniżające grupy i jednostki z powodów całkowicie lub po części od nich niezależnych, a także przynależności do innych naturalnych grup społecznych, przy czym grupy naturalne to takie których się nie wybiera, udział w jednych determinowany jest biologicznie (płeć, kolor skóry), w innych społecznie, jak przynależność etniczna, religijna, język. Nawoływanie do nienawiści z powodów wymienionych w art. 256 – w tym na tle różnic narodowościowych – sprowadza się do tego typu wypowiedzi, które wzbudzają uczucia silnej niechęci, złości, braku akceptacji, wręcz wrogości do poszczególnych osób lub całych grup społecznych czy wyznaniowych, bądź też z uwagi na formę wypowiedzi podtrzymują i nasilają takie negatywne nastawienia i podkreślają tym samym uprzywilejowanie, wyższość określonego narodu, grupy etnicznej, rasy lub wyznania. Przestępstwo z art. 256 ma charakter umyślny i może zostać popełnione tylko w zamiarze bezpośrednim, o szczególnym zabarwieniu, a więc w konkretnej intencji. Nawoływanie do nienawiści wiąże się z chęcią wzbudzenia u innych najsilniejszej negatywnej emocji (zbliżonej do wrogości), do określonej narodowości, grupy etnicznej, czy rasy.” Nie popełnia przestępstwa sprawca czynu zabronionego określonego w art. 256 § 2 jeżeli dopuścił się tego czynu w ramach działalności artystycznej, edukacyjnej, kolekcjonerskiej lub naukowej (§3
Zapomnieć to najgorsze, co można wyrządzić ofiarom nazizmu – mówi Leon Weintraub*, który przeżył Auschwitz i inne niemieckie obozy koncentracyjne. DW: Niedawno skończył Pan 96 lat. Czy śni się Panu czasem jeszcze wojna albo pobyt w obozach? Leon Weintraub: Mam taką psychikę, że ja nigdy lub rzadko przypominam sobie, jakie miałem sny. Wprawdzie moja żona czasem mówi, że byłem niespokojny lub krzyczałem przez sen, ale ja niczego nie pamiętam. Jest tylko pewne wrażenie – pozytywne lub negatywne. Podczas studiów medycznych w Getyndze docent wyjaśnił mi, że ludzie, którzy mieli negatywne przeżycia, rzadziej o tym śnią niż ci, którzy mieli dobre życie. Mnie to wtedy nie przekonało. Był Pan w wielu niemieckich obozach koncentracyjnych, ale na początku było Auschwitz. Jakie jest Pana pierwsze wspomnienie z przyjazdu do obozu zagłady? – Okropna dehumanizacja. Byliśmy już bardzo wyczerpani po prawie pięciu latach ciężkiej pracy i głodowania w getcie Litzmannstadt na terenie mojego rodzinnego miasta Łodzi, kiedy w sierpniu 1944 r. zaprowadzono nas do punktu zbiorczego. Moja mama, trzy siostry i ja. Moja najmłodsza siostra Róża, która później zginęła w obozie Stutthof, nie dołączyła do nas. Getto Litzmannstadt: praca w resorcie metalowym. Tutaj pracował także Leon Weintraub Pierwszym szokiem było, jak podjechał pociąg z wagonami bydlęcymi. W jednym kącie zawieszony koc, za nim kubeł na potrzeby naturalne. Staliśmy gęsto obok siebie. Nie było mowy, żeby się położyć albo usiąść. Zaryglowano drzwi i pociąg ruszył w drogę. Bez picia, bez jedzenia. I co mi tak bardzo zostało w pamięci, to cisza. Ani płaczu, ani krzyków protestu, rozczarowania. Na plakatach przyrzekano nam, że wobec zbliżającego się frontu "w trosce o nasze dobro", będziemy ewakuowani w głąb Trzeciej Rzeszy, gdzie dalej będziemy mogli pracować dla Wehrmachtu. I nagle to w ten sposób nas przewożą? W tak bardzo nieludzki, niegodny sposób? Byliśmy jakby porażeni i ta śmiertelna cisza do dzisiaj brzmi mi w uszach. Podróż trwała dwa dni i dwie noce. Po przybyciu widzimy jakieś dziwne osoby, jakby w piżamach – pasiakach szaro-niebiesko-białych. I tylko krzyki: „Raus!”. Szybko zeskoczyłem. Miałem na ramionach plecak. Jeden z więźniów-funkcjonariuszy wyrwał mi ten plecak z rąk. A ja mówię: „Ale dużo znaczków tam mam!”. A on mówi: „Tu się nie przychodzi, żeby żyć, nie potrzebujesz znaczków”. Wtedy na rampie po raz ostatni widział Pan swoją matkę… – Mężczyźni szli na lewo, kobiety na prawo. Moja mama wyglądała jeszcze tak młodo, a miała lat 50. Ciemno-niebieski kostium, biała bluza, róż na policzkach. Macham ręką: „Mama, zobaczymy się w środku!”. Ale potem kątem oka widzę druty kolczaste, a ponadto białe izolatory i przewody. Dokąd nas przywieziono? Transport do Auschwitz: selekcja na rampie Miał Pan wtedy 18 lat i podczas selekcji przydzielono Pana do grupy, która miała jeszcze żyć. – Starych i chorych kierowano kciukiem na prawo, innych na lewo. Potem ustawiono nas w piątki i skierowano do łaźni, gdzie zaczęła się procedura odczłowieczenia. Najpierw rozebrać się do naga, prysznic, po prysznicu do łaźni weszła grupa więźniów z maszynkami do strzyżenia włosów. W kolejce stały setki osób. Był pośpiech, więc ta maszynka nie tylko włosy, ale i kawałki skóry zrywała. Inna grupa więźniów siedziała przy korytach wypełnionych oleistym, śmierdzącym płynem, jak karbol czy fenol. Moczono w tym mop – taki, jakim dzisiaj myje się podłogi – i dezynfekowano wygolone miejsca. To strasznie paliło. Potem przydzielono nam ubranie: koszula, spodnie. Jak szło, bez względu na to, czy pasuje, czy nie. Na końcu zaprowadzili nas do baraku, a tam kazali oddać schowaną biżuterię, złoto czy pieniądze. Grozili, że nas prześwietlą i jeśli coś u kogoś znajdą, to zostanie strasznie ukarany. Po chwili kilka osób wrzuciło coś do miski. To było przywitanie w Auschwitz-Birkenau. O tym, że było to Auschwitz, dowiedziałem się dopiero po wojnie. Co Pan robił w obozie? – Stanowiliśmy rezerwę siły roboczej. Jeśli w jakimś nazistowskim przedsiębiorstwie brakowało ludzi do pracy, wysyłano tam więźniów z naszej grupy. Jak długo był Pan w Auschwitz? – Sześć lub osiem tygodni. Pewnego dnia zobaczyłem między blokami grupę nagich mężczyzn i usłyszałem od nich, że czekają na ubranie, żeby wyjechać na roboty. I to „wyjechać” było jakby sygnałem. Zdjąłem ubranie i wmieszałem się w grupę. Moja dobra gwiazda dała wtedy o sobie znać. Zaprowadzono nas do magazynu z ubraniami, dano odzież i do pociągu. Miejsce Pamięci Auschwitz-Birkenau Ale ostatni obraz z Auschwitz-Birkenau, jak się obejrzałem, to była skośnie na drutach przyklejona kobieta. Wybrała śmierć. Zawieźli was do Groß-Rosen, do podobozu Doernhau. Tam pracował Pan w Górach Sowich. – Mieliśmy doprowadzić prąd do bunkrów w górach – przyszłych fabryk broni. Ta praca miała dwie zalety. Najpierw jechałem z kierownikiem robót przygotować miejsce pracy. Podczas gdy inni kopali doły pod słupy, ja wspinałem się na stojące już maszty i montowałem przewody. Siedząc na górze, byłem poza zasięgiem młodych esesmanów, którzy urządzając sobie brutalne zabawy z bronią i trafiali więźniów. Potem przeżył Pan marsz śmierci do Flossenbuerga, a miesiąc później Offenburg – podobóz KL Natzweiler. Co Panu pomagało przetrwać to wszystko? - Ja to tłumaczę psychologicznie, że byłem w stanie ciągłego szoku. Dzisiaj mamy pojęcie „katatonia” – taka sytuacja organizmu, że ta wyższa czynność mózgowa jest albo wyłączona, albo bardzo ograniczona. To ograniczenie przyjmowania tego negatywnego z zewnątrz, zamknięcie się w sobie może było efektem, żeby przeżyć, instynktem samozachowawczym. Obóz koncentracyjny Flossenbuerg 1945 Mojemu organizmowi wystarczała drobinka, żebym się utrzymał przy życiu – kawałek chleba, trochę zupy, którą dostawaliśmy rano. To było wszystko. Wystarczyło, żeby utrzymać iskierkę życia, aby ona nie zgasła. Mógł Pan z tej siły przetrwania czerpać też później? – Wypełniała mnie radość, że przeżyłem. Ten optymizm podkreślam zawsze w pogadankach z młodzieżą. Niedawno ukazał się w holenderskiej gazecie artykuł o mnie, że po Auschwitz dr Weintraub nie zna słowa „narzekać”. Szybko przyjąłem postawę, że cokolwiek by się nie działo po tym, jest bez porównania o niebo lepsze, niż to, co przeżyłem w getcie czy obozach i to powodowało, że byłem zadowolony z tego, co mam. Świadomość skąd się wywodzę i co się ze mną działo chroniła mnie przed patrzeniem na innych ludzi z góry. Wszystkie przykre rzeczy, które się potem działy, poza chorobą i śmiercią, to są dla mnie sprawy do załatwienia, a nigdy problemy. Jakie słowa wykreślił Pan jeszcze ze swojego słownika? –„Zemsta”. Jeżeli odpłaca się tym samym, to staje się na tym samym poziomie, co sprawca. A ja nie chcę być porównywalny ze sprawcami. Dlatego nie jestem za tym, żeby odpłacić „oko za oko”, tylko żeby za przestępstwa karać według panującego prawa. A słowo „wybaczyć”? – Nie, ja nie mogę ani wybaczyć, ani usprawiedliwić czynów, do których doprowadziła ideologia nazistowska. Nie mogę sobie wyobrazić, żebym mógł wybaczyć esesmanowi, który odkręcił gaz zabijający moją mamę i dużą część mojej rodziny. Doliczyłem się, że po wojnie z 80 członków najbliższej rodziny zostało nas 16. Leon Weintraub w wirtualnej rozmowie z DW Polski Ale jest kilka słów zbliżonych, jak „pojednanie”. Dla mnie to jest możliwe i staram się żyć w tym duchu. Spotyka się Pan często z młodzieżą. O co Pana pytają? – Pytają także o winę. I wtedy wyjaśniam, że oczywiście oni bezpośredniej winy nie mają, ponieważ wtedy nie było ich na świecie. Jeżeli jednak dowiedzą się, że ich dziadek czy pradziadek był aktywnym sprawcą tych okropnych czynów, od tej świadomości nie mogę ich uwolnić, z tym muszą się sami uporać. Jedyne, co mogę im dać na drogę, to to, że powinni robić wszystko, żeby to się nigdy nie powtórzyło. A co Pana obecnie najbardziej niepokoi? – Dla mnie jest nie do pojęcia to, że są w naszych krajach, w Europie, osoby, które utożsamiają się z nazistami, z tą ideologią. To nie tylko policzek wobec milionów bezbronnych ofiar, którym bezwzględnie odebrano życie. Dla nas, ocalałych, utożsamianie się z tą ideologią to coś niesłychanego. Jak można w przyszłości zachować pamięć o tych zbrodniach? – Po pierwsze mamy miejsca pamięci. Obowiązkiem danego państwa jest je zachować jako ostrzeżenie przed tym, co ludzie ludziom mogą zrobić. Są muzea na całym świecie. To jest ta część materialna. Mamy świadków tamtych czasów. Nasze wspomnienia wydrukowano jako broszurki, zrobiono filmy. Mam świadomość, i to pomaga mi przeżyć, że nie tylko zostawiłem ślady, ale że ci młodzi ludzie, którzy mnie słyszeli, nie ulegną pokusom, kuszącym sloganom AfD w Niemczech, ale także w Polsce. A po mnie moje wnuki i inni młodzi ludzie będą w naszym imieniu dalej przekazywać to hańbiące świadectwo rozwoju ludzkości, ale niezapomniane, bo zapomnieć to najgorsze, co można wyrządzić ofiarom tej nieludzkiej ideologii – nazizmu. *Dr Leon Weintraub urodził się w 1926 r. w Łodzi. W sierpniu 1944 wywieziony do niemieckiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau. Potem przebywał w obozach koncentracyjnych Groß-Rosen i Flossenbuerg. Po wojnie studiował medycynę w Getyndze. W 1950 roku wrócił do Polski i dokończył studia medyczne. Po 1969 roku, na skutek rosnącego antysemityzmu w Polsce, wyjechał z synami do Szwecji i osiadł tam na stałe. Wywiad z Leonem Weintraubem ukazał się serwisie polskim DW 27 stycznia 2021 roku. Przypominamy tę rozmowę.
faszyzm i nazizm definicja